Mnie zastanawia kto wciska młodego 30 latka do filmu o kumplach po 50??? Liamowi chyba pieniążków brakuje, ale takimi kreacjami robi tylko przytup w stronę filmów klasy B. Smród syf kiła i mogiła. Jak dla mnie takie 4/10 dałbym 6 ale -2 za sztuczny makeup Liama, który aż razi po oczach.
To całe Hollywood, to jedna wielka sprzedajna dziwkarska klika, scenarzyści, reżyserzy, aktorzy a nawet obsługa techniczna wpycha swoje dzieci na plan. Nepotyzm to słowo wymyślone w Hollywood. Wszyscy wiedzą gdzie leży kasa i gdzie dzieci będą miały sławę, władzę i rozpoznawalność. Taki Hemsworth z twarzą pospolitego świniaka, drewno aktorskie takie same jak jego braciszek, zarobi nawet na takiej jednej kupie klasy B w jakiej zagra, więcej, niż by zarobił przez całe życie po szkole średniej, jako sprzedawca samochodów, butów, telemarketer itp. Prześledź powiązania rodzinne pierwszej setki aktorów z Filmweb, a szybko zobaczysz, że te ufoludki typu Hemsworth i inni, to dzieci kliki, która pracowała lub pracuje w Hollywood. Niektórzy specjalnie zmieniają nazwiska, żeby nikt się nie domyślił jak tam się wkręcili, jak chociażby Nicolas Cage z domu Coppola, ale reszta to wali tak jak cała rodzinka Gyllenhaal, Baldwin, Sheenów, Douglasów itp. Jakoś dziwnie wszyscy z takich rodzin mają talent aktorski, a przynajmniej talent do pisania scenariuszy itp. To jedna wielka mafia, zapewne aktorów nie mających z tym cyrkiem żadnych koligacji rodzinnych, którzy zapracowali na swój sukces bez niczyjej pomocy można policzyć na palcach jednej ręki.
Te pokrewienstwa to na pewnk wina 5G. Na szczęście są dowody, że ziemia jest płaska, więc jesteśmy uratowani.